Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza. Jak to jest już chyba w zwyczaju, weekend oznacza deszcz, chmury i ochłodzenie. Ja niestety o tym zapomniałam i wyjeżdżając z domu na weekend nie zabrałam ze sobą ciepłych ubrań. W końcu jak wsiadałam do samochodu było piękne słońce. Niezbyt ładna pogoda pewnie nie zniechęci Was do miłego spędzenia popołudnia i wieczoru, na przykład przy grillu. A może u Was jest ładniej? Ja zaraz ruszam do sklepu uzupełnić zaopatrzenie i wybywam na łono natury. Ale zanim to zrobię, podzielę się z Wami przepisem, który doskonale może Wam się dziś przydać, czyli zielone szparagi z grilla. Bardzo fajnie komponują się ze słonym serem, pestkami słonecznika i odrobiną soku z cytryny. Co prawda to już koniec sezonu na szparagi, ale mam nadzieję, że jeszcze uda Wam się je gdzieś dostać.
Zielone szparagi z grilla z serem i nasionami słonecznika
Składniki:
zielone szparagi
ser Gran Moravia (wegetariański)/Grana Padano
prażone nasiona słonecznika
olej
sól
pieprz
sok z cytryny
Szparagi myję, osuszam i odłamuję zdrewniałe końcówki. Smaruję z obu stron odrobiną oleju. Następnie posypuję solą i pieprzem.
Szparagi grilluję około 3 – 4 minuty z obu stron, aż będą miękkie. Wykładam na talerz, posypuję startym serem i uprażonymi wcześniej na suchej patelni nasionami słonecznika. Spryskuję odrobiną soku z cytryny i od razu podaję.