Czy jest coś smaczniejszego od młodych, jędrnych owoców i warzyw na wiosnę? Może przyszło Wam właśnie na myśl jakieś ulubione ciasto? Może i jest dobre, ale czy czekalibyście na nie całą zimę z taką tęsknotą jak czekacie na pierwsze, polskie plony z pól? Koło cukierni pełnej słodyczy mogę przejść obojętnie, sporadycznie skuszę się na lody. Natomiast z targu, zwłaszcza wiosną, za każdym razem wychodzę z pełnymi siatami modląc się, abym dała radę donieść je do domu. Jak tu nie skusić się na piękną botwinkę, kruchą sałatę czy malutkie, młode ziemniaczki? Przecież wiosna niedługo minie i znów będę musiała na nie czekać do kolejnej wiosny.
Z botwinki, młodych ziemniaków i świeżego koperku możecie ugotować pyszną, lekkostrawną zupę. Będzie idealna na nadchodzące gorące dni, gdy nie ma się ochoty na nic tłustego i ciężkostrawnego. Jeśli macie gotowy bulion, zupę zrobicie naprawdę ekspresowo.
Przepis na zupę z botwinką i młodymi ziemniakami
Składniki na 4 porcje:
1 pęczek botwinki z małymi buraczkami
0,5 kg młodych ziemniaków
1 l bulionu warzywnego
ok. 5 łyżek śmietany 18%
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki oleju rzepakowego
pieprz
sól
świeży koperek
Bulion podgrzewam.
Botwinkę z buraczkami dokładnie myję. Liście z łodyżkami siekam, buraczki kroję w plastry. Ziemniaki dokładnie szoruję, zeskrobuję cienką skórkę i kroję w plastry.
W szerszym garnku rozgrzewam 2 łyżki oleju rzepakowego. Wrzucam pokrojone ziemniaki i obsmażam przez kilka minut. Wlewam gorący bulion warzywny. Gotuję około 7 - 10 minut, aż ziemniaki będą prawie miękkie. W połowie gotowanie dodaję pokrojone buraczki.
Gdy ziemniaki będą już prawie ugotowane, dodaję pokrojoną botwinkę. Na małym ogniu gotuję jeszcze przez kilka minut.
Dodaję sok z cytryny i rozprowadzoną w kilku łyżkach zupy śmietanę. Doprawiam solą i pieprzem.
Gorącą zupę rozlewam do misek, posypuję posiekanym koperkiem i podaję.
bezcukru