Mam dla Was przepis niebanalny. To orzechowa tarta z cebulą, burakami i kozim serem. Muszę przyznać, iż danie mnie pozytywnie zaskoczyło. Nie sądziłam, że będzie AŻ TAK smaczne. A jak smakuje? Ciężko opisać i ciężko porównać do jakiegokolwiek powszechnie znanego polskiego dania. Miesza się się tu wiele smaków. Jest delikatna słodycz buraków, podsmażonej cebuli i odrobiny miodu. Kontrastuje z wyraźnie słonym, orzechowym ciastem. I do tego wszystkiego jest jeszcze ocet balsamiczny i kozi ser.
Fakt, tej tarty nie zrobicie w 15 minut. Jednak jest pewien sposób, aby znacząco przyspieszyć pracę. Trzeba robić kilka rzeczy w tym samym czasie. Nie chodzi mi tu oczywiście o rozdwojenie się, ale o dobrą organizację pracy. Dlatego też instrukcje w przepisie na pierwszy rzut oka mogą wydać się Wam trochę chaotyczne. Sądzę jednak, że dacie radę :)
Zostało Wam buraków? To może będziecie mieć ochotę na Burgery z buraków, komosy ryżowej (quinoa) i ciecierzycy?
Przepis na orzechową tartę z burakami, cebulą i kozim serem
Składniki na 4 – 5 porcji:
Ciasto:
40 g orzechów włoskich
185 g mąki pszennej typ 550 (ok. 1,1 szkl.)
85 g zimnego masła (ok. 6 łyżek)
0,5 łyżeczki soli
1 żółtko jajka
3 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
500 g czerwonej cebuli
400 g buraków
25 g masła (ok. 1,75 łyżki)
3 łyżki octu balsamicznego
listki z 5 gałązek tymianku
1 łyżka miodu
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
120 g koziego sera
Dodatkowo:
białko jajka
świeży tymianek
Na początku przygotowuję ciasto. Orzechy prażę przez kilka minut na suchej patelni. Bardzo drobno szatkuję. Odstawiam.
W międzyczasie wkładam nieobrane buraki do garnka z wodą i gotuję, aż będą miękkie. Gdy się ugotują, odcedzam i studzę na przykład na balkonie.
Do miski wsypuję mąkę i sól. Mieszam. Dodaję zimne masło pokrojone na mniejsze kawałki, 3 łyżki zimnej wody, poszatkowane orzechy oraz żółtko jajka. Zagniatam ciasto. Formuję kulę, zawijam ją w folię i wkładam do lodówki na minimum 30 minut.
Następnie obieram cebule i kroję je w cienkie plasterki. W garnku rozgrzewam 25 g masła. Dodaję pokrojone cebule i smażę je od czasu do czasu mieszając w częściowo przykrytym garnku przez 20 minut.
Ugotowane i wystudzone buraki obieram ze skórki, kroję na pół, na następnie na grube plastry.
Do usmażonej cebuli dodaję listki tymianku oraz 3 łyżki octu balsamicznego. Smażę jeszcze przez kilka minut. Następnie dodaję buraki i 1 łyżkę miodu. Mieszam i smażę kolejne kilka minut. Doprawiam solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Odstawiam.
Piekarnik rozgrzewam do temperatury 180°C. Formę do tarty o średnicy około 25 centymetrów delikatnie natłuszczam albo używam silikonowej. Formę wykładam ciastem wyjętym z lodówki. W kilku miejscach nakłuwam je widelcem. Na ciasto wykładam papier do pieczenia, a na nim dowolne suche nasiona strączkowe. Wkładam do rozgrzanego piekarnika i piekę przez 20 minut. Następnie zdejmuję papier do pieczenia z nasionami i dalej piekę ciasto przez 15 minut.
Upieczone ciasto smaruję roztrzepanym białkiem jajka. Wykładam cebulę z burakami. Na wierzchu kładę pokruszony na kawałki kozi ser. Wstawiam do piekarnika na 15 minut. Wyciągam, posypuję świeżymi listkami tymianku i podaję jeszcze ciepłe.