Zbliża się weekend, więc można pomyśleć o czymś słodkim. Od razu uprzedzam – jeśli jesteście na diecie, liczycie kalorie to nie czytajcie dalej. Nie oprzecie się tym ciasteczkom. ;)
Kupiłam ostatnio orzechy włoskie z myślą o serniku z orzechami, ale w międzyczasie na blogu Modern Taste zobaczyłam te ciastka i nie mogłam ich nie zrobić. Nie zawiodłam się. Są pyszne – kruche, nie za słodkie i dość wyraźnie czuć orzechy włoskie. Zrobiłam mniejsze i troszkę większe ciasteczka i stwierdzam, że ciastka o średnicy 5 cm są idealne. Ważne również, aby nie były za cienkie, a boki nie przypiekły się podczas pieczenia.
Kruche ciasteczka z orzechami włoskimi
Składniki na około 35 – 40 sztuk:
100 g orzechów włoskich, obranych
200 g masła
150 g (0,7 szkl.) cukru
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
350 g (2 szkl.) mąki pszennej
szczypta soli
Orzechy włoskie drobno szatkuję.
W garnuszku rozpuszczam masło i gotuję kilka minut na małym ogniu. Gdy masło zaczyna brązowieć, zestawiam je z ognia i dodaję do niego orzechy. Pozostawiam do przestudzenia.
Do miski wbijam jajka, wsypuję cukier i wlewam ekstrakt waniliowy. Ubijam na puszystą masę. Następnie dodaję przestudzone masło z orzechami i wszystko mieszam. Na końcu dodaję mąkę wymieszaną z solą. Wszystkie składniki dokładnie mieszam.
Płaską blaszkę wykładam papierem do pieczenia. Z ciasta formuję kuleczki wielkości orzecha włoskiego, kładę na blaszkę i spłaszczam – nie za bardzo, tak mniej więcej 5 milimetrów. Piekę w temperaturze 180°C przez 15 minut.