Poniżej przedstawiam Wam przepis na Kajmakowe babeczki posypane orzeszkami ziemnymi i polane odrobiną gorzkiej czekolady. Miałam zamiar pokazywać więcej dietetycznych przepisów, mniej deserów, jednak musiałam zrobić wyjątek. Te babeczki zdecydowanie są tego warte. Upiekłam 27 sztuk. Ciasto można spokojnie podzielić nawet na więcej porcji. Nic się nie stanie, jeśli babeczki będą odrobinę niższe. Obawiam się jednak, iż wtedy może zabraknąć mleka skondensowanego do polania babeczek. Orzeszki ziemne możecie oczywiście zastąpić innymi orzechami.
Kajmakowe babeczki z orzeszkami ziemnymi i czekoladą
Składniki:
100 g masła
2 łyżki oleju rzepakowego
125 ml mleka (0,5 szkl.)
125 g cukru trzcinowego (0,6 szkl.)
3 jajka
250 g mąki pszennej typ 480 (ok. 1,5 szkl.)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
530 g mleka skondensowanego słodzonego
2 łyżki wody (opcjonalnie)
1 łyżka ekstraktu z wanilii
ok. 40 g gorzkiej czekolady
orzeszki ziemne
Mleko skondensowane słodzone w zamkniętej puszce zanurzam w garnku z wodą i gotuję na małym ogniu 2 godziny. Trzeba uważać, aby puszka cały czas była zakryta wodą. Następnie ostrożnie wyjmuję puszkę z wody i pozostawiam do ostygnięcia.
Masło wcześniej wyjmuję z lodówki, aby zmiękło. Następnie ucieram mikserem w misce.
Jajka ubijam z cukrem na puszystą masę. Do masła powoli dodaję ubite jajka z cukrem i wszystko miksuję.
Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli.
Jajka, cukier i masło ciągle ubijam. Powoli dodaję wymieszaną mąkę, ekstrakt waniliowy i 2/3 puszki mleka skondensowanego słodzonego. Miksuję do momentu uzyskania jednolitej masy.
Przygotowuję 27 silikonowych foremek na muffinki. Każdą z nich napełniam ciastem do około 2/3 wysokości foremki. Babeczki piekę 20 – 25 minut w 180 stopniach. Następnie wyjmuję i studzę.
Orzeszki ziemne obieram ze skórki. Szatkuję na mniejsze kawałki. Ja użyłam w tym celu moździerza.
Podgrzewam pozostałą część skondensowanego mleka. W tym celu puszkę z mlekiem zanurzam w gorącej wodzie i mieszam. Jeśli skondensowane mleko jest bardzo gęste, dodaję 2 łyżki mleka. Dokładnie mieszam i jeszcze ciepłą masą polewam babeczki. Od razu posypuję też orzeszkami ziemnymi.
W kąpieli wodnej rozpuszczam gorzką czekoladę. Gdy całkowicie się rozpuści, nabieram odrobinę czekolady na łyżeczkę i energicznie potrząsam nią nad ciasno ułożonymi babeczkami. Czekolada zlatuje z łyżeczki tworząc na babeczkach czekoladowe wzorki.
Smacznego!
bozenarodzenie