Takie oto babeczki to chyba każdy bez wyjątku „schrupie” i jeszcze się potem obliże ;) Są leciutkie, mięciutkie, a jednocześnie treściwe. Dużo marchewki i pełnoziarnistej mąki – czego chcieć więcej. To może w ten weekend spróbujecie sami zrobić?
Muffinki marchewkowe
Składniki:
2 szkl. startych marchewek (około 4 sztuki)
1 1/2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
3/4 szkl. oleju słonecznikowego
3 jajka
3/4 szkl. cukru trzcinowego
4 – 5 łyżek kandyzowanej skórki pomarańczy
3 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
szczypta gałki muszkatołowej
3/4 łyżeczki soli
Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną, cynamonem, imbirem, gałką muszkatołową i solą.
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym. Następnie dodajemy marchewkę i kandyzowaną skórkę pomarańczy. Mieszamy delikatnie łyżką i dodajemy powoli mąkę z dodatkami. Na koniec dodajemy olej i mieszamy wszystko delikatnie.
Ciasto przekładamy do formy na muffinki i pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni. Możemy sprawdzić drewnianym patyczkiem, długą wykałaczką czy muffinki już się upiekły (patyczek ma być gładki po przebiciu ciastka).
Wyjmujemy z piekarnika i czekamy aż przestygną. Z podanych wyżej składników wyszło nam 17 ciasteczek.