Coraz częściej tradycyjne ciasta i desery są dla mnie zbyt słodkie i ciężkie. Jednak nie potrafię z nich zupełnie zrezygnować. Dlatego też stare przepisy często poddaję małym modyfikacjom, aby były lżejsze, mniej kaloryczne, a jednocześnie nadal pyszne, bliskie oryginalnym smakom. W końcu mamy wiosnę, w planach pojawiają się już wakacje, więc trzeba trzymać linię ;)
W wyniku ostatnich moich kulinarnych zmagań powstał „odtłuszczony” sernik gotowany. Najczęściej w sernikach gotowanych dodaje się dość dużo masła. Zdecydowałam zastąpić je agarem rozpuszczonym w niewielkiej ilości mleka, aby zachować odpowiednią konsystencję masy.* Masę serową połączyłam z puszystym, delikatnym biszkoptem. Tutaj uważajcie, aby jajka bardzo dobrze ubić – inaczej biszkopt może nie wyrosnąć. Dopełnieniem tego ciasta są owoce, na przykład ananas, truskawki, jagody, brzoskwinie. Pokrojone w kostkę owoce można ułożyć cienką warstwą na biszkopcie i przykryć masą serową albo ułożyć na wierzchu ciasta. Ja wyjątkowo ciasto udekorowałam jagodami i bratkami.
*Jeśli wolisz masło od agaru, do masy serowej dodaj 200 g masła. Należy je na początku utrzeć z cukrem, potem dodać żółtka i dalej postępować wg przepisu, pomijając już oczywiście agar.
Lekki, gotowany sernik na biszkopcie
Składniki na biszkopt:
5 jajek
0,75 szkl. cukru pudru (125 g)
0,75 szkl. mąki pszennej typ 480 (127 g)
0,25 szkl. mąki ziemniaczanej (48 g)
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Do miski przesiewam przez sito mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Mieszam.
Oddzielam żółtka od białek. Żółtka ubijam na puszystą masę. Powoli dodaję cukier puder ciągle ubijając. Następnie powoli dodaję wymieszane ze sobą mąki z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszam.
Białka jajek ubijam na sztywną pianę. Dodaję do masy z żółtkami. Bardzo delikatnie mieszam szpatułką do połączenia się składników. Wykładam do tortownicy o średnicy 23 centymetry wyłożonej papierem do pieczenia.
Biszkopt piekę 35 – 40 minut w temperaturze 170°C do tzw. suchego patyczka. Pozostawiam do ostygnięcia.
Składniki na masę serową:
1 kg sera białego trzykrotnie mielonego
1,6 szkl. cukru pudru (270 g)
4 jajka
3 łyżeczki agaru
0,5 szkl. mleka
40 g mąki ziemniaczanej (3 łyżki)
0,3 szkl. mleka
2 łyżeczki domowego ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
Dodatkowo:
0,5 szkl. wody z sokiem z cytryny
dowolne owoce (opcjonalnie)
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Żółtka oddzielam od białek.
Żółtka ucieram z cukrem pudrem. Dodaję ser i dalej ucieram na jednolitą masę.
Oddzielnie ubijam białka na sztywną pianę. Dodaję do masy serowej i delikatnie mieszam.
Do rondelka wlewam 0,5 szklanki mleka i wsypuję 3 łyżeczki agaru. Pozostawiam na 10 minut. Po czym gotuję przez około 3 minuty mieszając.
Masę serową przekładam do garnka o grubym dnie. Podgrzewam na małym ogniu mieszając. Zagotowuję. Dodaję gorące mleko z agarem. Mieszam. Zestawiam z ognia.
W kubku mieszam 0,3 szklanki mleka z mąką ziemniaczaną. Dodaję do masy serowej. Dodaję również ekstrakt z wanilii. Energicznie mieszam.
Ponownie podgrzewam masę serową i gotuję ją około 2 – 3 minuty cały czas mieszając. Jeśli powstaną Wam grudki, masa nie będzie gładka – można ją teraz krótko zmiksować. Masę lekko studzę.
Wystudzony biszkopt dzielę na 3 równe blaty. Nasączam je wodą z cytryną i przekładam masą serową. Pomiędzy biszkoptem a masą serową można ułożyć świeże owoce. Ciasto wstawiam do lodówki na kilka godzin. Gotowe :)
agar