Z okazji świąt troszkę zaszalałam i przygotowałam ciasto w starym stylu w dużej blaszce z dużej ilości składników, który doskonale sprawdzi się, gdy spodziewamy się gości. Sami raczej nie damy rady go zjeść w całości, choć zawsze można odrobinę zamrozić na kryzysową sytuację. Owy sernik z orzechami ziemnymi jest puszysty i delikatnie słodki. Masa serowa rozpływa się w ustach, ale nadal pozostają nam orzeszki do pochrupania.
Sernik z orzechami ziemnymi
Składniki:
Ciasto:
500 g mąki pszennej (3 szkl.)
200 g cukru (0,9 szkl.)
2 jajka
2 łyżki płynnego miodu
200 g zimnego masła
2 łyżeczki sody
Warstwa orzechowa:
400 g obranych orzechów ziemnych
50 g masła
50 g cukru (0,25 szkl.)
3 łyżki młynnego miodu
Masa serowa:
1 kg trzykrotnie zmielonego sera
200 g cukru (0,9 szkl.)
100 g masła
1 łyżka ekstraktu waniliowego
4 jajka
1 budyń śmietankowy
1 łyżka mąki ziemniaczanej
skórka starta z jednej cytryny
125 ml mleka (0,5 szkl.)
Na początku przygotowuję ciasto. Na stolnicę przesiewam mąkę. Dodaję cukier i sodę oczyszczoną. Mieszam. Następnie dodaję zimne masło i jajka. Dużym nożem dzielę masło na drobne kawałki i jednocześnie mieszam z pozostałymi składnikami. Zagniatam ciasto, dzielę na dwie równe części, zawijam w folię i wstawiam do lodówki na około 1 godzinę.
Obrane orzechy wrzucam na rozgrzaną patelnię i podgrzewam kilka minut mieszając. Orzechy nie mogą zbrązowieć. Następnie dodaję masło, cukier i miód. Wszystko mieszam i podgrzewam do momentu rozpuszczenia się masła. Odstawiam.
Przygotowuję dużą blaszkę do pieczenia ciasta. Wykładam ją papierem do pieczenia. Wyjmuję jeden kawałek ciasta. Ścieram ciasto do blaszki i równomiernie je rozkładam. Następnie wysypuję połowę orzechów równomiernie po cieście. Piekę 20 minut w 170°C. Następie ciasto delikatnie wyjmuję z blaszki. Trzeba uważać, aby nie popękało. Odkładam je na deskę. Następnie wyjmuję drugi kawałek ciasta z lodówki i postępuję z nim identycznie jak z pierwszym.
Do garnka wkładam zmielony ser, masło, cukier i żółtka jajek. Wszystko podgrzewam mieszając przez około 15 minut.
Białka jajek ubijam na sztywną pianę. Do sera dodaję budyń (w proszku), mąkę ziemniaczaną i mleko. Wszystko mieszam. Następnie dodaję białko i startą skórkę z cytryny. Bardzo delikatnie mieszam i gotuję jeszcze przez kilka minut.
Masę serową wylewam na upieczone ciasto z orzechami, a następnie przykrywam ją drugim kawałkiem ciasta. Delikatnie dociskam. Blaszkę z ciastem zawijam folią i odstawiam na kilka godzin w chłodne miejsce.
bozenarodzenie