Pamiętacie słynne już paprykarze szczecińskie? Jak Wam smakowały? Przyznam się, że mi niekoniecznie przypadły do gustu. Sytuacja zmieniła się, gdy sama zrobiłam paprykarz w domu. Jednak nie ma co ukrywać, że danie zrobione w domu zwykle jest o wiele smaczniejsze niż to kupne. Dodatkowo troszkę odbiegłam od tradycji i nie znajdziecie u mnie wędzonej, zmielonej ryby. W sezonie możecie dodać dodatkowo do pasty drobno pokrojoną czerwoną paprykę.
Paprykarz warzywny
Składniki:
ok. 1 szkl. ugotowanego ryżu
3 duże marchewki
3 średnie cebule
2 pietruszki
1 mały kawałek selera
2 większe pomidory (ewentualnie z puszki)
1 pełna łyżka koncentratu pomidorowego
2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
sól
pieprz
Wszystkie warzywa dokładnie myjemy i obieramy. Marchewki ścieramy na tarce o dużych oczkach. Natomiast pietruszki i seler ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Pomidory obieramy i kroimy na kawałki.
Warzywa, ugotowany ryż i przyprawy mieszamy ze sobą. Delikatnie, na najniższych obrotach rozdrabniamy paprykarz blenderem. Najlepiej, aby pozostały drobne kawałki składników.
Paprykarz warzywny przechowujemy w lodówce. Podajemy na pieczywie.
bezcukru