Dziś ciężko mi sobie przypomnieć dlaczego jeszcze kilka lat temu nie przepadałam za kaszą gryczaną. Teraz zupełnie tego nie pojmuję. A te pierogi, z kaszą gryczaną, białym serem i cebulą są wprost rewelacyjne. Lekkie, nie zapychają, ale jednocześnie sycą. Farsz bardzo szybko można przygotować, dzięki czemu lepienie pierogów nie jest już tak bardzo uciążliwe. Szczerze polecam.


Przepis na Pierogi z kaszą gryczaną, białym serem i cebulą
Składniki:
Farsz:
½ szkl. kaszy gryczanej
200 g białego sera półtłustego
2 cebule
1 łyżka oleju rzepakowego
sól
pieprz czarny
Ciasto:
3 szkl. mąki pszennej typ 550
1,5 szkl. gorącej wody
4 łyżki oleju rzepakowego
Przygotowuję farsz. Kaszę gryczaną zalewam 1 szklanką wody. Solę i gotuję pod przykryciem na małym ogniu przez 15 minut.
Cebule obieram i kroję w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju. Wrzucam cebulę i podsmażam, aż się zeszkli.
W misce rozgniatam widelcem biały ser. Dodaję cebulę i kaszę gryczaną. Doprawiam solą i czarnym pieprzem. Dokładnie mieszam.
Ciasto przygotowuję według wskazówek zawartych w przepisie na pierogi ruskie. Lepię pierogi. Zagotowuję wodę w dużym garnku. Solę. Do gotującej się wody wkładam delikatnie pierogi i gotuję na małym ogniu przez 3 minuty. Delikatnie wyławiam pierogi łyżką cedzakową i wykładam na talerze. Można podawać od razu albo pozostawić do ostygnięcia i później odsmażyć na patelni. Ulepiłam 73 pierogi.