Kutia to danie polskiej kuchni kresowej oraz kuchni litewskiej, rosyjskiej, białoruskiej, ukraińskiej. Tradycyjnie robiona jest z ziaren pszenicy, maku, bakalii i miodu. Przyznam, że w moim domu rodzinnym kutia nigdy nie była robiona. Od innych osób słyszałam, że najczęściej kutię jedzą z makaronem zamiast ziaren pszenicy. Ta opcja nie przypadła mi do gustu, gdyż nie smakuje mi makaron na słodko. Za to bardzo posmakowała mi kutia (a raczej masa makowa) z dodatkiem kaszy jaglanej. Masę makową oczywiście najlepiej zrobić samemu, do czego gorąco zachęcam. Ja jednak zaraz po świętach nie mam najmniejszej ochoty stać zbyt długo w kuchni. Potrzebny jest mi od niej odpoczynek. Zresztą nie posiadam obecnie maszynki do zmielenia maku. Wybrałam więc gotową masę makową. Przy wyborze gotowej masy makowej nie kierujcie się marką tylko koniecznie czytajcie etykiety, aby nie kupić na przykład wody z cukrem i rodzynkami z odrobiną maku zagęszczonej mąką pszenną (widziałam taki skład w produkcie dość mocno reklamowanej i popularnej firmy).


Przepis na ekspresową kutię z kaszą jaglaną
Składniki:
600 g masy makowej (2 szk.)
½ szkl. kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
1/3 łyżeczki soli
Do dekoracji:
orzechy włoskie
½ szklanki kaszy jaglanej dokładnie płuczę dużą ilością wody i odcedzam na sitku. W garnku zagotowuję 1 szklankę wody. Do gotującej się wody wsypuję kaszę jaglaną oraz 1/3 łyżeczki soli. Przykrywam i gotuję 12 – 15 minut.
Do miski przekładam masę makową i ugotowaną kaszę jaglaną. Mieszam. Dekoruję kandyzowaną skórką pomarańczy oraz orzechami.
Smacznego!