Senny, leniwy weekend zasługuje na ukończenie go ciastem snów i marzeń Drømmekage. Przepis pochodzi z Danii. Ciasto jest bardzo proste w przygotowaniu. Gwarantuję, że każdemu, nawet lunatykowi, uda się wypiek. Jeśli tylko nie ma zepsutych składników, oczywiście. Spód ciasta jest delikatny i puszysty. Od siebie dodałam do niego otręby pszenne. Ze względu na zawartość witamin warto przemycać je do wypieków. Jeśli z jakichś powodów nie chcesz dodawać otrębów pszennych – dodaj więcej mąki pszennej. Wierzch ciasta to kokosowa, słodka skorupka. Można dodać do niej odrobinę posiekanych orzechów laskowych. Ale bez nich ciasto również smakuje wyśmienicie.

Przepis na duńskie ciasto marzeń Drømmekage
Składniki:
230 g mąki pszennej typ 480 (1,35 szkl.)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki otrębów pszennych
200 g cukru (0,9 szkl.)
1 łyżeczka cukru waniliowego albo ekstrakt z wanilii
50 g masła
4/5 szkl. mleka
3 jajka
Dodatkowo:
125 g masła
3 łyżki mleka
150 g cukru trzcinowego (0,75 szkl.)
100 g wiórków kokosowych (0,9 szkl.)
W rondlu topię masło. Dodaję mleko.
Jajka ubijam z cukrem i cukrem waniliowym.
Do miski przesiewam mąkę. Mieszam z proszkiem do pieczenia oraz otrębami pszennymi.
Do ubitych jajek dodaję mąkę oraz rozpuszczone masło z mlekiem. Mieszam.
Dużą, prostokątną blachę (25/35 centymetrów) wykładam papierem do pieczenia. Wylewam ciasto. Piekę około 20 minut w temperaturze 200°C.
Podczas gdy ciasto piecze się w piekarniku, ja topię 125 g masła w rondlu. Dodaję mleko i cukier trzcinowy. Jeszcze przez chwilę podgrzewam mieszając. Zdejmuję z ognia. Dodaję wiórki kokosowe i mieszam.
Po 20 minutach wyjmuję ciasto z piekarnika. Wykładam na niego masę kokosową i równo rozprowadzam. Ciasto wstawiam jeszcze raz do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200°C na około 7 - 10 minut. Kroję na kawałki dopiero po wystudzeniu.